Niki od dłuższego już czasu potrafi powiedzieć: mama, tata, drzwi, dźwig (tak właśnie w tej kolejności) ale teraz rozgadała się już na dobre. Nie ma jeszcze 23 miesięcy a już mówi: duża, jeść, pić, dziura, lala, gęś. Wie jak robi kotek, piesek, konik, wąż, świnka, krówka czy lew. Niki bardzo drażni bałagan zwłaszcza na podłodze. Podczas ostatniej wizyty taty u fryzjera Niki łapała się za główkę i mówiła: ojoj jak tylko obcinane włosy spadały na podłogę. Mało brakowało a chwyciłaby za szczotkę żeby wszystkie włosy pozbierać 😉