Wczoraj nasza ciekawa świata Frecia poszła na spacer. Musiała dostać się na biurko po gitarze i stamtąd przez laptopa na parapet i myk. Michał szukał wszędzie, wypytywał ludzi, roznosił ulotki ze zdjęciem. Podobno widział ją ktoś z naszych sąsiadów, ktoś inny dzwonił do PetWord na dole informując, że jakaś fretka biega po tarasie. Ten ktoś zostawił tylko swój numer służbowy więc zadzwonimy dopiero jutro. Buu. Niki patrząc na zdjęcia Freci zaczyna ją wołać po swojemu czyli jak kota: kiczi kiczi. Buu. Chcemy żeby wróciła. Boimy się, że wyszła z budynku i trafiła na jakieś zwierzę, a ona przecież taka ufna jest. Smutno w domu i samotno jest.
Jeśli widziałe/aś Frecię w okolicy Ballybrit/Briarhill prosimy o kontakt pod numerem telefonu podanym w ogłoszeniu lub: 0857313792 albo poprzez stronę Nicoli. Frecia jest zdrowa, ma wszczepiony chip identyfikacyjny i bardzo bardzo za nią tęsknimy.
