Za tydzień Niki ma 7-me urodziny. Nasze mieszkanie nie ma livingu – nie jest przystosowane do przyjmowania gości więc impreza odbędzie się w kawiarni. Będą desery lodowe, przekąski, szampan i dwóch animatorów. Dziś wydrukowaliśmy zaproszenia i będziemy oczekiwać na potwierdzenia od 13 tu dziewczynek – wszystkich z klasy. Z jakiegoś powodu Niki nie chciała zaprosić żadnego kolegi zapowiedziała natomiast koleżankom że lubi czytać książki (bzdura) i zbiera Zelfy (fakt).
Article Categories:
Z życia wzięte