Na święta uciekliśmy w góry a dokładnie do Osady Śnieżka gdzie nas nakarmili, napoili i zorganizowali wszystko co potrzebne by odpocząć. I tak spędziliśmy kilka dni w bardzo wygodnym domku, przy kominku, od czasu do czasu wychodząc pochlapać się w basenie i wygrzać gnatki w saunie. Wklejam kilka zdjęć z tego nieplanowanego wyjazdu.
[restrict userlevel=”contributor”]
[/restrict]
Article Categories:
Z życia wzięte